Widełki wynagrodzenia w digital marketingu i e-commerce: jawne, czy ukryte?
Marketing cyfrowy i sprzedaż online to branże, w których jest zatrudnionych bardzo dużo pracowników. Ilość ofert pracy w tym sektorze rośnie ze zwiększoną dynamiką od czasu pandemii. Tylko w 2020 roku pojawiło się o 40% więcej ogłoszeń tego typu niż w roku 2019 (źródło: PARP). W 2022 r. liczba firm prowadzących sprzedaż w Internecie przekroczyła 250 tys. Ogłoszenia oferujące pracę w marketingu i e-commerce można liczyć w dziesiątkach tysięcy. Jednak nie we wszystkich udostępniane są widełki wynagrodzenia. W tym artykule odpowiemy na pytanie: czy powinny być one jawne czy ukryte? Jakie są konsekwencje ukrywania widełek płac dla pracodawców?
Czy pracodawca musi udostępniać informacje o wynagrodzeniu
Obecnie nie istnieje ustawowy obowiązek udostępniania takich informacji, co wynika z przepisów Kodeksu cywilnego. Zasada dotyczy zarówno ogłoszeń o pracę, jak i dostępności danych płacowych w obrębie danej firmy. Pracodawcy wykorzystują tutaj art. 23 i 24 KC, który mówi, że “wynagrodzenie jest dobrem osobistym i jego ujawnienie bez zgody pracownika stanowi naruszenie tego dobra”.
Jednakże Komisja Europejska przygotowała projekt ustawy ogólnej, który ma sprawić, że dane te będą transparentne i ogólnie dostępne, a wadliwy z punktu widzenia pracownika art. KC zostanie przez tą ustawę zniesiony. Czy będzie on dotyczył również początku związku pracownika z firmą, czyli etapu rekrutacji? Tego jeszcze nie wiemy.
Jak powinna wyglądać uczciwa rekrutacja
Oprócz porządku prawnego istnieje również porządek etyki. Dobre praktyki formułowania ogłoszeń o pracę są tutaj w zasadzie jednoznaczne. Oprócz wymagań stawianych kandydatowi przez potencjalnego pracodawcę, powinno się w nich umieszczać widełki wynagrodzenia. Dlaczego?
Ponieważ nic tak nie zniechęca potencjalnych kandydatów do aplikowania na dane stanowisko, jak brak jakiejkolwiek informacji na temat oferowanej mu pensji. Wynagrodzenie to podstawowy czynnik motywujący do pracy, dlatego informowanie o jego wysokości to podstawa dobrej rekrutacji. Wynagrodzenie (brutto lub netto) zależy oczywiście od stażu i kompetencji pracownika, ale po to właśnie są widełki, aby zabezpieczyć pracodawcę przed schematycznym przyznawaniem zbyt wysokiej pensji mało doświadczonemu kandydatowi na dane stanowisko.
Dlaczego warto podawać widełki wynagrodzenia
Ogłoszeń oferujących pracę w marketingu cyfrowym i sprzedaży online są dziesiątki tysięcy. Kandydaci mają zatem w czym wybierać, dlatego ogłoszenie o pracę powinno być konkurencyjne. Co zrobić, aby takie było?
Przede wszystkim – udostępniać widełki wynagrodzenia adekwatne do pełnionych obowiązków. I to nawet wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie zaoferować prawdziwie atrakcyjnej stawki, ponieważ nasz budżet jest ograniczony. Jednakże podając chociaż niewielkie widełki (z wąskim zakresem płacowym), zawsze stawiamy sprawę jasno i nie narażamy siebie i kandydatów na utratę cennego czasu.
Może się przecież okazać, że, gdy nie udostępnimy widełek wynagrodzenia, przyciągniemy do siebie wielu kandydatów, ale znaczna ilość spośród nich zrezygnuje z pracy po rozmowie wstępnej z powodu wysokości pensji, jaką jesteśmy w stanie mu zaoferować. Aby nie tracić czasu na bezowocne poszukiwanie pracowników do e-commerce i marketingu cyfrowego, warto skorzystać z konsultacji agencji rekrutacyjnej. Wykorzystanie jej doświadczenia w rekrutacji dobrych pracowników może okazać się warte każdej wydanej tu złotówki.
Na jakim etapie rekrutacji komunikować widełki płacowe
Już na początku procesu rekrutacyjnego warto komunikować kandydatom przewidywaną wysokość ich wynagrodzenia. W rezultacie będą zgłaszały się do nas tylko te osoby, które są w stanie ją zaakceptować. W innym wypadku przyczynimy się do generowania pustego ruchu na profilu naszej firmy w serwisie rekrutacyjnym, bądź w dziale kadr, w którym przeprowadzane są rozmowy. Informowanie pracownika o jego wynagrodzeniu dopiero wobec faktu przedstawienia mu umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej może skutkować przysłowiową “ucieczką sprzed ołatarza”.
Wynagrodzenie w e-commerce: jawne czy ukryte?
Dobrą praktykę jawności wynagrodzenia powinno się stosować zwłaszcza w branży sprzedaży online i marketingu cyfrowym. Tutaj przede wszystkim dla dobra pracodawców. Dlaczego?
Otóż, jest ona bardzo mocno związana z sektorem IT, w którym to pracodawca zabiega o pracownika, a nie odwrotnie. W wyniku takich warunków rynkowych, podawanie widełek to dla właścicieli firm niemal przymus strategiczny. Wykwalifikowany specjalista nie spojrzy nawet na ogłoszenie, w którym oferowane są mu “owocowe czwartki”, ale nie ma słowa o wysokości wypłaty. Może bowiem pójść w dziesiątki innych miejsc, w których specjaliści traktowani są z szacunkiem, a ich czas nie jest marnotrawiony na rekrutacje bezowocne dla każdej ze stron.